Nawet 40 proc. internautów blokuje reklamy. W sieci jest więc coraz więcej content marketingu

17 września 2022

Content marketing rośnie w siłę. Aż 86 proc. kupujących rozpoczyna zakupy w internecie od zapytania w Google, które jest niezwiązane z żadnym konkretnym brandem – czytamy w najnowszym raporcie pt.: Content marketing’ 2019, branżowego portalu o marketingu Interaktywnie.com.

Zdjęcie

Przed podjęciem z decyzji o zakupie korzystamy średnio z 11,4 różnych treści internetowych na ich temat. 95 procent nabywców B2B uważa treści za wiarygodne przy ocenie firmy i jej oferty. Liczba kupujących w internecie stale rośnie: 62 proc. polskich internautów robi zakupy w sieci – to o 6 punktów procentowych więcej niż jeszcze rok temu – 56 proc. w 2018, dwa lata temu było to 54 proc.

Potrzeby konsumenta na pierwszym miejscu

Content marketing polega na publikacji użytecznych informacji, w celu przyciągnięcia użytkownika do danej witryny internetowej. Działanie to ma charakter długoterminowy, co sprzyja budowaniu trwałych relacji z potencjalnym klientem. Z drugiej strony zadaniem content marketingu jest stworzenie na tyle przydatnej i unikatowej treści, aby promowana w ten sposób strona pojawiła się jak najwyżej w wynikach wyszukiwania, po wpisaniu odpowiedniego hasła w wyszukiwarce.

Reklama

90 proc. marketerów B2B stawiając content marketing w centrum swoich działań, automatycznie ustawia potrzeby informacyjne odbiorców przed celami sprzedażowymi swojej firmy. Segment B2C – mimo że korzysta z innych kanałów dotarcia – idzie tą samą drogą – czytamy w raporcie Interaktywnie.com.

Content marketing staje się skuteczniejszy, mniej nachalny i użyteczny. Marki chcą jak najlepiej odpowiadać na potrzeby konsumenckie. Na pozytywne w jakości prezentowanych treści mają wpływ zmiany w algorytmie Google, który monitoruje i analizuje dane behawioralne użytkowników i chce im dostarczać jak najbardziej dopasowane i spersonalizowane treści.

Elastyczność content marketingu zwiększa jego popularność

Zadowolony z publikowanych treści użytkownik przekazuje linki do strony dalej m.in. rozprowadzając je wśród znajomych, co dodatkowo podnosi ranking strony – jest to tzw. naturalny link building. Google od początku swojego istnienia wykorzystywało algorytm zliczania wartościowych źródeł, analogiczny do przypisów w tradycyjnych pracach naukowych. Ten element, choć jest obecnie jedną z części składowych algorytmów, nadal ma znaczenie w pozycjonowaniu danej strony czy marki.

Możliwości content marketingu nie ograniczają się do celów jednego typu i z powodzeniem mogą go adaptować różne branże. Jego naczelną i właściwie jedyną zasadą jest nadanie użytkownikom najwyższego priorytetu. To dla nich tworzy się treści i – jeśli użytkownicy znajdą w nich konkretną wartość – wartościowa stanie się dla nich sama marka, która za nimi stoi, nawet jeśli jej nazwa nie pojawi się bezpośrednio.

Co promować?

W ramach content marketingu możemy promować markę, firmę, usługę, produkt, a także konkretną osobę. Informacje na ten temat mogą być umieszczane w treściach tworzonych w ramach content marketingu lub im towarzyszyć, tak aby użytkownik przyciągnięty na stronę ciekawą publikacją, mógł się z nimi bez większych przeszkód zapoznać.

Reklama

Informacje na temat skuteczności content marketingu są jednoznaczne. W 2018 roku 80 procent firm korzystało z tego typu działań – czytamy w raporcie Interaktywnie.com. Ich plusem jest również fakt, że w przeciwieństwie do tradycyjnych reklam, content marketing nie jest blokowany przez popularne rozwiązania antyreklamowe jak Adblock.

Źródło tekstu: https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-nawet-40-proc-internautow-blokuje-reklamy-w-sieci-jest-wiec-,nId,4203512