Nie daj się banom i filtrom Google

19 września 2018

Prowadzenie własnej witryny online wymaga jej sprawnego pozycjonowania w wyszukiwarkach, aby była dostrzegalna dla internautów i pojawiała się na pierwszych stronach w wynikach. Bany i filtry Google mogą zostać założone na portal, kiedy nasze zabiegi powodują złamanie norm profesjonalnej optymalizacji. Przekonajmy się, co zrobić w takiej sytuacji.

Bany i filtry Google – co oznaczają?

Ban od Google oznacza najgorszy rodzaj sankcji, jakiemu może zostać poddana witryna w sieci. Jest to bezwzględne zlikwidowanie jej z wyników wyszukiwarki Google, co tak naprawdę znacząco utrudnia prowadzenie firmy. Po usunięciu witryny ilość naszych gości dramatycznie zmaleje, gdyż gros internautów korzysta z Google. Natomiast nałożenie filtra cofa naszą stronę www w wynikach wyszukiwarki, co również niekorzystnie wpływa na liczbę odwiedzin portalu. Wyróżniamy nakładane bezpośrednio przez ekipę Google filtry ręczne oraz generowane mechanicznie przez specjalistyczne programy filtry algorytmiczne.

Jak poradzić sobie z banem i filtrem Google?

Nie zapominajmy, że bany i filtry Google zakładane są m.in. za zamieszczanie przesadnej liczby odnośników przekierowujących na naszą stronę internetową lub uciekanie się do nieuczciwych środków reklamowych w celu nadania jej wysokiej pozycji. Aby pozbyć się bana od Google musimy najpierw zgłębić jego podłoże. Najlepiej przekazać to specjalistycznej agencji SEO, która w kilka miesięcy rozprawi się z problemem. Operacja może niestety potrwać nawet 6 miesięcy, należy więc trochę poczekać.